Wystawa 𝐁𝐄𝐑𝐙𝐀𝐗 jest wizualnym oraz tekstowym zapisem ze spotkań z Innymi, wykluczonymi – osobami dotkniętymi bezdomnością i ze wszech stron zmagającymi się z odrzuceniem. Fotografie Sylwii Bukowickiej prowadzą odbiorczynie i odbiorców po zaułkach Wrocławia, niejako pod tętniącą, mięsistą skórę miasta, gdzie pomimo trudnych warunków żyją osoby, które swoją odrębnością budzą niepokój. Jest w nich radykalna wola życia. Fotoreporterka Sylwia towarzyszy streetworkerkom i streetworkerom oraz ratownikom z Ambulatorium Ulicznego MiserArt (pierwszej w Polsce inicjatywy łączącej metodę streetwork z usługami medycznymi), stopniowo stając się jedną z nich – wchodząc w żywą relację ze światem, który odsłania. Narracja wystawy opiera się na powolnym odkrywaniu z pomocą światła latarki tego, co z daleka niewidoczne. To odbiorczynie i odbiorcy ekspozycji decydują, na które obrazy skierują jasny strumień. Przestrzeń aranżują obiekty stworzone przez Zespół MiserArt (składający się z osób z doświadczeniem bezdomności): stoły-ogrody (częściowo wykonane ze starych drzwi z aresztu śledczego) stające się jednoczącym miejscem spotkania i lampy powstałe z odpadów (znalezionych na śmietniku puszek, klisz rentgenowskich czy skobli, pozostałych z więziennych drzwi), które wydobywają światło poprzez to, co niechciane. Proces powstania obiektów jest integralną częścią przeistaczania się jego twórców – przemianą, dokonującą się od chwili, gdy stare, nikomu niepotrzebne materiały spotykają się z dłońmi osób odrzuconych. Równoległą – słowną – narrację wystawy stanowią zapisy streetworkerki z ambulatorium ulicznego. Subiektywne spojrzenie na zastane sytuacje i osoby daje możliwość jeszcze głębiej doświadczyć spotkań z Innymi. I nie pozwala być obojętnym.
Berzax – splątana rzeczywistość, w której bohaterowie, żyjąc nagim życiem ulicy, niewidoczni są w logicznej eksplikacji, lecz w wrażliwym doświadczeniu. Berzax to dickowy Ubick** – rozmazuje rzeczywistość i może być zarówno sprayem poprawiającym nastrój, jak ślepotką – f16, matką berzą*, muralem na przydworcowym zaułku czy też tekturą z biedry okrywającą śpiącą pod nią osobę.
* Berza – nazwa wrocławskiego Dworca Głównego PKP zaadaptowana z dawnego grypsu przez osoby w kryzysie bezdomności; slang funkcjonujący w całym okresie PRLu jak i obecnie.
** „Ubik” – Philipa K. Dicka.
fotografie: Sylwia Bukowicka
obiekty: Zespół MiserArt – Radek, Artur, Stefan, Inri, Maciek, Krzysztof, Piotrek, Bronek, Witia, Góral, Betka, Andrzej, Sylwia, Grzesiu, Mateusz, Wojtek
teksty: Betka
twórcy piosenek: Magdalena Lange (teksty), Sam Alty (muzyka)
zespół kuratorski: Betka Ptak, Andrzej Ptak, Wojtek Skibicki
projekt graficzny: Kinga Gralak
Fot. Sylwia Bukowicka
![](https://bulvary.pl/wp-content/uploads/2023/11/387830122_669385585169836_1196446531971889136_n-1024x683.jpg)
![](https://bulvary.pl/wp-content/uploads/2023/11/387832269_669385335169861_4317606234264291534_n-1024x682.jpg)
![](https://bulvary.pl/wp-content/uploads/2023/11/387835483_669385695169825_885110757836189999_n-1024x682.jpg)
![](https://bulvary.pl/wp-content/uploads/2023/11/387836331_669385981836463_2176574548409350334_n-1024x682.jpg)
![](https://bulvary.pl/wp-content/uploads/2023/11/387839396_669387208503007_2328931606855800702_n-682x1024.jpg)
![](https://bulvary.pl/wp-content/uploads/2023/11/387841084_669386501836411_117548178283779877_n-1024x682.jpg)
![](https://bulvary.pl/wp-content/uploads/2023/11/387852403_669386308503097_3379281639700801954_n-1024x682.jpg)
![](https://bulvary.pl/wp-content/uploads/2023/11/387862857_669385825169812_6304495347818550043_n-1024x682.jpg)
![](https://bulvary.pl/wp-content/uploads/2023/11/387853295_669387068503021_3120802734524857548_n-1024x682.jpg)
![](https://bulvary.pl/wp-content/uploads/2023/11/387874822_669385688503159_331605989563726784_n-1024x682.jpg)